Agencje zatrudnienia poszukujące pracowników za granicą nie kryją zadowolenia. Na podpis prezydenta Andrzeja Dudy pod ustawą o cudzoziemcach czekały od tygodni. – Efektem nowelizacji ustawy będzie wydłużenie okresów zatrudnienia pracowników zagranicznych w Polsce, na czym niewątpliwie zależało polskim pracodawcom – podkreślają nasi rozmówcy.

Podpisana przez PAD nowelizacja zakłada m.in. wprowadzenie zmian dotyczących postępowań w sprawie wydania zezwolenia na pracę sezonową oraz oświadczeń o powierzeniu wykonywania pracy cudzoziemcowi poprzez wydłużenie okresu dopuszczalnej pracy do 24 miesięcy. Dotychczas było to 6 miesięcy. To jeden z najbardziej wyczekiwanych elementów nowej polityki migracyjnej.

– Coraz częściej słyszymy od naszych klientów, że dla rozwoju ich przedsiębiorstw, zwłaszcza produkcyjnych, kluczowym elementem jest stabilność zatrudnienia. I to właśnie potencjalnie wysoka rotacja spowodowana krótkim czasem ważności dokumentów pobytowych była dotychczas największym ryzykiem biznesowym w rekrutacji pracowników z Ukrainy. Po wprowadzeniu nowych przepisów pracownicy z zagranicy, w tym ze Wschodu, będą mogli pracować w polskich przedsiębiorstwach dłużej niż 4-5 miesięcy – podkreśla Michał Wierzchowski, dyrektor sprzedaży agencji pracy EWL Group.

Zaznacza on również, że dodatkowym ułatwieniem będzie likwidacja przepisu mówiącego, że po odpracowaniu maksymalnie 6 miesięcy na tzw. „oświadczeniu”, cudzoziemiec zmuszony jest odczekać kolejnych 6 miesięcy zanim ponownie podejmie pracę w Polsce na podstawie wspomnianego dokumentu.

– Zmiana ta umożliwi powierzanie cudzoziemcowi pracy bez przerw, co wpłynie na charakter migracji zarobkowej do Polski, zmieniając ją z obecnej rotacyjnej i krótkookresowej na średniookresową, a w efekcie na długookresową, na czym z kolei zależy polskim pracodawcom – dodaje dyrektor sprzedaży EWL Group.

Było dobrze, ale tylko na początku

Z kolei Maria Kuzenko, kierowniczka działu legalizacji EWL Group, zwraca uwagę, że dotychczasowe polskie przepisy dotyczące zatrudniania migrantów ekonomicznych należą do najbardziej liberalnych w UE, ale jedynie w kontekście rozpoczęcia pracy w naszym kraju. Sytuacja komplikuje się podczas starań o przedłużenie pobytu i zatrudnienia pracowników zagranicznych w związku z zawiłością przepisów, całym szeregiem stawianych wymagań oraz długim okresem oczekiwania na rozpatrzenie spraw w urzędach.

– Jedna z przyjętych zmian znacząco upraszcza procedury formalne. Cudzoziemcy przy składaniu wniosku o pobyt stały lub tymczasowy nie będą już zobowiązani do dostarczenia do urzędu umów najmu mieszkania, co powinno skrócić czas oczekiwania na wydanie decyzji. Od obcokrajowca wymagane będzie jedynie posiadania zatrudnienia (potwierdzonego zawarciem umowy) oraz wykazania zarobków na poziomie minimalnego wynagrodzenia – komentuje ekspertka ds. legalizacji.

Dodaje, że kolejnym istotnym punktem nowelizacji jest poszerzenie katalogu okoliczności niewymagających zmiany zezwolenia na pobyt czasowy i pracę.

– W myśl dotychczasowych przepisów jakakolwiek zmiana stanowiska cudzoziemca, zatrudnionego na podstawie zezwolenia na prace, wiąże się z koniecznością ponownego złożenia wniosku o zezwolenie, czyli ponownego przejścia długotrwałej i skomplikowanej procedury. To w dużej mierze demotywowało pracowników zagranicznych. Zgodnie z nowelizacją ten wymóg zostanie zlikwidowany, co prowadzi do usunięcia jednej z głównych przeszkód na drodze awansów zagranicznych pracowników w polskich firmach. Nowe przepisy powinny pozytywnie wpłynąć na możliwość rozwoju zawodowego cudzoziemców w polskich firmach, zwiększając ich motywację do pracy oraz do zatrzymania się w Polsce na dłuży okres – uważa Kuzenko.

Krótsze terminy rozpatrywania, więcej czasu na zgłoszenie

Wśród najistotniejszych zmian związanych z zatrudnianiem cudzoziemców jest również wprowadzenie 60-dniowych terminów na realizację sprawy w urzędach w przypadku udzielenia zezwolenia na pobyt czasowy. Bowiem to właśnie długie oczekiwanie na wydanie tzw. „karty pobytu” zniechęcało zarówno cudzoziemców, jak i pracodawców do wnioskowania o zezwolenie na pobyt tymczasowy i pracę.

Pojawił się również analogiczny zapis dotyczący zezwoleń na pobyt stały i czasowy, zakładający wprowadzenie 6-miesięcznych terminów załatwienia sprawy w przypadku udzielenia zezwolenia na pobyt stały oraz zezwolenia na pobyt rezydenta długoterminowego UE. Obecnie w niektórych urzędach wojewódzkich na wydanie zezwolenia na pobyt stały lub tzw. „karty rezydenta” cudzoziemcy czekają nawet kilka lat.

Przegłosowano również poprawkę wprowadzającą ułatwienie dla pracodawców polegające na wydłużeniu okresu na poinformowanie powiatowego urzędu pracy o rozpoczęciu pracy przez cudzoziemca z 1 do 7 dni. Dzięki temu zarówno pracodawcy, jak i urzędy będą miały więcej czasu na dopełnienie niezbędnych formalności po zatrudnieniu obcokrajowca. (…)

Źródło: PulsHR