Jako lider rynku zatrudnienia staramy się obserwować wszystkie zmiany dotyczące sektora pracy tymczasowej, wynajmu pracowników i zagadnień kadrowych. By przybliżyć Państwu najważniejsze informacje i prognozy, co poniedziałek publikujemy skrót najistotniejszych informacji z minionego tygodnia, który pozwoli Państwu na lepsze zrozumienie obecnych trendów panujących na rynku pracy i przygotowanie się na nadchodzące zmiany.
Najciekawsze informacje: 18 – 24 kwietnia 2023 roku
GUS: Rekordowe przeciętne wynagrodzenie w marcu 2023 roku
W marcu 2023 roku przeciętne zatrudnienie w sektorze przedsiębiorstw wyniosło 6516,8 tys. etatów, zaś przeciętne miesięczne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw wyniosło 7508,34 zł brutto – poinformował 21 kwietnia portal Business Insider, powołując się na najnowsze dane GUS.
Przeciętne zatrudnienie w sektorze przedsiębiorstw w marcu 2023 w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku było wyższe o 0,5%. W stosunku do poprzedniego miesiąca zmniejszyło się ono o 0,1%. Przeciętne miesięczne wynagrodzenie brutto w sektorze przedsiębiorstw w marcu 2023 roku w porównaniu r/r było wyższe o 12,6%. Względem lutego 2023 roku zwiększyło się ono o 6,3%.
Analitycy Głównego Urzędu Statystycznego podkreślają, że wzrost przeciętnych miesięcznych wynagrodzeń w marcu 2023 roku w porównaniu z poprzednim miesiącem spowodowany był kontynuacją wypłat, m.in. premii i nagród rocznych, jubileuszowych, premii kwartalnych, rozliczenia wynagrodzenia za pracę w godzinach nadliczbowych, podwyższeniem wynagrodzeń, a także wypłatami odpraw emerytalnych.
Obecni uchodźcy z Ukrainy są wykształceni i bardziej zamożni
Ukraińscy uchodźcy to dziś przede wszystkim wykształcone kobiety z dziećmi, o lepszym statusie materialnym – pokazują badania przeprowadzone przez firmę Selectivv, o wynikach których 20 kwietnia poinformowała Rzeczpospolita.
Z analiz wynika, że w styczniu 2022 roku 57% osób pochodzenia ukraińskiego w Polsce stanowili mężczyźni. Rok później ten odsetek spadł do 40%. Z kolei liczba osób poniżej 18 lat wzrosła z około 200 tys. do 1,4 mln. Mniej było osób w wieku od 45 do 60 lat.
W porównaniu z sytuacją sprzed wybuchu wojny w Ukrainie, mieszkający w Polsce Ukraińcy są nieco bardziej zamożni i wolą spędzać czas w kinie czy teatrze niż w pubach czy restauracjach.
Zasobność portfela wpływa na sposób spędzania wolnego czasu. Niezmiennie najczęściej są to galerie handlowe. Jednak z 5% (w 2022 roku) do 18% wzrósł udział osób odwiedzających takie miejsca, jak baseny czy siłownie. Z 1% do 4% wzrósł udział odwiedzających kina i teatry. Natomiast aż o 30 pkt. proc. (z 36% do 6%) spadł udział odwiedzających puby i restauracje.
– Mamy w Polsce dwie kompletnie różniące się między sobą społeczności Ukraińców. To osoby, które mają zupełnie inny status materialny, ale też inaczej spędzają wolny czas – podkreślił Aleksander Luchowski, prezes Selectivv.
Kanada: Imigracja szansą na rozwiązanie problemów sektora rolnego
W ciągu najbliższych dziesięciu lat na emeryturę odejdzie 40% kanadyjskich farmerów. Analitycy szacują, że w związku z tym potrzebnych jest ponad 30 tys. imigrantów w ciągu najbliższych dziesięciu lat, by prowadzili własne gospodarstwa lub przejmowali istniejące – podał 18 kwietnia portal Forsa.pl, powołując się na analizy kanadyjskiego Royal Bank of Canada.
W 2001 roku w Kanadzie było 346 tys. farmerów, a średni wiek wynosił 50 lat. W 2021 liczba farmerów spadła do 262 tys., a średni wiek wzrósł do 56 lat. Za dziesięć lat, szacuje RBC, 60 proc. dzisiejszych właścicieli farm będzie miało ponad 60 lat. Analitycy banku podkreślają, że 66% producentów rolnych nie ma planów dla swoich następców, a podobne problemy występują w takich krajach, jak Japonia i Nowa Zelandia. Te jednak umożliwiają farmerom poszukiwanie zagranicznych pracowników zgodnie z ich potrzebami.
System imigracyjny Kanada ma od kilku lat specjalny program dla wykwalifikowanych pracowników sektora rolniczego, ale kończy się on w maju br. Dotychczas skorzystało z niego ponad 1,5 tys. osób. RBC podkreśla, że obecna sytuacja oznacza, iż kanadyjskie rolnictwo staje przed wyzwaniami takimi, jak brak ok. 24 tys. pracowników farm, szklarni i szkółek w ciągu najbliższych 10 lat. Jednocześnie, poza pracownikami farm, potrzebni są też np. analitycy danych i specjaliści, którzy są w stanie znajdować sposoby przeciwdziałania zmianom klimatu. Raport wskazuje, że imigracja jest jednym z rozwiązań dla sektora rolnego i podkreśla, że pojawiają się nowe możliwości.