We wtorek, 12 września w Świetlicy Wolności w Warszawie odbyła się kolejna prezentacja wyników najnowszych badań EWL oraz Studium Europy Wschodniej Uniwersytetu Warszawskiego „Z Polski do Niemiec. Nowe trendy ukraińskiej migracji uchodźczej”.
Wyniki badania na spotkaniu z udziałem polskich i zagranicznych mediów, ekspertów oraz przedstawicieli środowisk branżowych zaprezentowali eksperci Platformy Migracyjnej EWL oraz Studium Europy Wschodniej UW:
- Michalina Sielewicz MBA, dyrektorka rozwoju międzynarodowego EWL,
- Michał Wierzchowski, Country Manager Poland EWL,
- Anatoliy Zymnin, rzecznik prasowy EWL,
- Mariusz Kowalski, profesor UW,
- Jan Malicki, dyrektor Studium Europy Wschodniej UW.
Największy wpływ na decyzję o przeprowadzeniu się Ukraińców z Polski do Niemiec miały czynniki społeczne, czyli przede wszystkim fakt, że w Niemczech przebywało już wielu przyjaciół i znajomych. Można powiedzieć, że to przysłowiowy efekt kuli śnieżnej. Bardzo podobną sytuację mieliśmy kilka lat temu w Polsce, kiedy migranci zarobkowi z Ukrainy przyjeżdżali do Polski. Główny powód, który zdeterminował ich decyzję, był związany z tym, że ich znajomi, czasami rodzina lub przyjaciele, przebywali już w naszym kraju
– mówił w trakcie spotkania Michał Wierzchowski.
Jeżeli chodzi o aktywność zawodową w Niemczech, 31% respondentów potwierdza, że obecnie pracuje w Niemczech, a 46% przyznaje, że nie, ale planuje. Jeśli zsumujemy te dwie liczby, mamy ponad 70% uchodźców, którzy chcą pracować bądź już pracują, tylko przechodzą proces legalizacyjny, uczą się języka lub integrują się. W przypadku ofert pracy na rynku niemieckim, w większości, są to oferty, które wymagają komunikacji w języku niemieckim
– podkreśliła podczas konferencji Michalina Sielewicz.