– Wydaje się, że dziś nic nie jest w stanie nas zaskoczyć. Dzięki epizodowi z czerwca tego roku, wiemy, że potrafimy w ciągu kilku godzin zorganizować kwarantannę dla kilku tysięcy pracowników – o przygotowaniu się do wprowadzenia przez rząd możliwych obostrzeń mówi Michał Wierzchowski, dyrektor sprzedaży EWL.

  • Mimo że mają za sobą najtrudniejszy rok w historii, agencji pracy tymczasowej EWL udało się urosnąć o 50 proc. W ciągu ośmiu miesięcy pandemii sprowadzili do Polski kilkanaście tysięcy pracowników z zagranicy.
  • Podstawą dobrej współpracy z klientami była komunikacja. Sam proces rekrutacji nie był dłuższy, ale w związku z obowiązkową kwarantanną wydłużył się czas rozpoczęcia pracy przez pracowników.
  • O tym, jak poradzili sobie z wyzwaniami, jakie przyniósł im pandemiczny rok oraz o tym, co przyniesie przyszłość, rozmawiamy z Michałem Wierzchowskim, dyrektorem sprzedaży w EWL.

Zapraszamy do lektury!