Jako lider rynku zatrudnienia staramy się obserwować wszystkie zmiany dotyczące sektora pracy tymczasowej, wynajmu pracowników i zagadnień kadrowych. By przybliżyć Państwu najważniejsze informacje i prognozy, co poniedziałek publikujemy skrót najistotniejszych informacji z minionego tygodnia, który pozwoli Państwu na lepsze zrozumienie obecnych trendów panujących na rynku pracy i przygotowanie się na nadchodzące zmiany.
Najciekawsze informacje: 30 stycznia – 5 lutego 2024 roku
MSWiA: Strategia migracyjna dla Polski jeszcze w tym roku
We wrześniu 2024 roku ma zostać przygotowany wstępny projekt strategii migracyjnej na lata 2025-2030 – poinformowała 1 lutego Rzeczpospolita.
Zgodnie z przedstawionym harmonogramem prac, do września 2024 roku opracowany zostanie wstępny projekt strategii, zaś w okolicach grudnia powinna być gotowa ostateczna wersja. Proces przyjmowania strategii zakończy się w styczniu 2025 roku. Wtedy też ruszą prace nad nową ustawą o cudzoziemcach, która ma być gotowa w czerwcu. Wiceminister Maciej Duszczyk, ekspert ds. migracji, odpowiadający w MSWiA za kwestie międzynarodowe oraz politykę migracyjną, podkreślił, że strategia migracyjna będzie zawierała kluczowe rozstrzygnięcia z punktu widzenia państwa.
Duże nadzieje z tymi planami rządu wiążą agencje zatrudnienia i pracodawcy. Artur Gregorczyk, dyrektor działu prawnego agencji zatrudnienia EWL Group, podkreśla, że skuteczna polityka migracyjna to ogromna szansa na rozwój polskiej gospodarki.
– Nasi eksperci przewidują, że w związku z prognozowanym w 2024 roku ponad 2-procentowym wzrostem PKB, Polska będzie potrzebować co najmniej dodatkowych 500 tys. pracowników zagranicznych – dodaje ekspert EWL Group.
PIE: Polska z najwyższym wskaźnikiem zatrudnienia ukraińskich uchodźców
65% uchodźców wojennych, którzy przybyli do Polski z Ukrainy, pracuje – podało 31 stycznia PolskieRadio24.pl, powołując się na najnowszy raport Polskiego Instytutu Ekonomicznego.
Z najnowszej publikacji PIE “Uchodźcy z Ukrainy na polskim rynku pracy: możliwości i przeszkody” wynika, że wskaźnik zatrudnienia ukraińskich uchodźców wojennych wynoszący w Polsce ok. 65% jest najwyższy wśród państw (OECD). Odsetek pracujących wynoszący powyżej 40% występuje jeszcze w kilku innych europejskich państwach: w Wielkiej Brytanii (61%), Szwecji (56%), na Litwie (53%) i w Czechach (51%). Z kolei najmniejszy odsetek pracujących występuje w Niemczech (18%), w Szwajcarii (19%) i we Włoszech (19%).
Uchodźcy najczęściej znajdują zatrudnienie jako pracownicy fizyczni, a także w turystyce i hotelarstwie, produkcji, logistyce, w sektorze IT i budownictwie. Najlepiej zarabiają uchodźcy (i migranci przedwojenni) pracujący w branży informatycznej i w transporcie. Badanie PIE pokazało też, że w branżach niewymagających specjalistycznych kwalifikacji pracodawcy rzadziej odpowiadają na CV nadesłane przez Ukrainki w porównaniu do tych wysłanych przez Polki. “Różnica blisko 30% stanowi sygnał potencjalnej dyskryminacji na wstępnym etapie rekrutacji” – wskazano w raporcie.
W Czechach na koniec 2023 roku zatrudniono ponad 82 tys. pracowników zagranicznych
Czechy odnotowały gwałtowny wzrost liczby cudzoziemców pracujących w kraju. Czeski rząd poinformował, że pod koniec 2023 roku zatrudnionych było ponad 82 tys. pracowników zagranicznych – podał 29 stycznia portal SchengenVisaInfo.com.
Według danych dostarczonych przez czeski urząd pracy, liczba pracowników zagranicznych w grudniu ubiegłego roku osiągnęła łącznie 823 945 osób, co daje wynik o prawie 31 tys. większy niż rok wcześniej. Wzrost ten przypisuje się głównie napływowi pracowników z Ukrainy, gdyż ponad 285 tys. zatrudnionych cudzoziemców pochodziło z tego kraju. Czeski Urząd Statystyczny poinformował, że całkowita liczba osób zatrudnionych w kraju, zarówno obywateli Czech, jak i obcokrajowców, w pierwszych trzech kwartałach 2023 roku wyniosła około 4,23 mln osób.
Komentując te dane, Minister Pracy Czech, Marian Jurečka, podkreśliła, że w najbliższej przyszłości przewiduje się, że kraj zacznie borykać się z niedoborami w różnych sektorach w całym kraju. Aby poradzić sobie z obecnymi niedoborami, Czechy planują przyciągnąć pracowników z Portugalii i Hiszpanii.