Opublikowano: 04.07.2024
Autor wpisu:Daria Najdzion
Daria Najdzion
04.07.2024
Blog EWL

Kariera w EWL: historie sukcesu – wywiad z Oleksandrem Kozak

oleksandr kozak

Miałam okazję wielokrotnie rozmawiać z Oleksandrem Kozak, zarówno podczas realizacji zagranicznych projektów, jak i w trakcie wyjazdów służbowych. Jego kariera w EWL to doskonały przykład, jak dzięki nabytym kompetencjom i determinacji można awansować w strukturach firmy. EWL oferuje swoim pracownikom nie tylko możliwości rozwoju, ale także inspirujące środowisko pracy, w którym talenty mogą rozkwitać.

Daria Najdzion: Olek, co skłoniło Cię do podjęcia pracy w EWL?

Oleksandr Kozak: Chciałem wówczas wyjechać do Polski z Ukrainy i pilnie szukałem zatrudnienia, wysyłając swoje CV na oferty pracy w różnych branżach. Zrekrutowała mnie partnerka współpracująca z EWL.

DN: Jakie były Twoje obowiązki na stanowisku pracownika fizycznego oraz jak wyglądała Twoja ścieżka kariery do stanowiska Koordynatora Projektów Międzynarodowych?

OK: Przez pierwszy rok pracowałem w zakładzie produkującym okna, gdzie zajmowałem się ich składaniem. Po około roku pracy dostałem propozycję awansu na brygadzistę, a po kolejnych trzech miesiącach zostałem koordynatorem projektu w Polsce w fabryce produkującej deski podłogowe. W czwartym roku współpracy z EWL udało mi się zostać Project Managerem na polskich projektach. Moja pierwsza praca była stricte manualna, a zmiana stanowiska przyniosła nowe, typowo administracyjne obowiązki, związane z zarządzaniem zasobami ludzkimi i dokumentacją oraz realnym wpływem na rozwój projektów.

Obecnie pełnię rolę koordynatora w Niemczech, zajmuję się zatrudnianiem i wdrożeniem pracowników, rozwiązywaniem codziennych problemów na projektach oraz wsparciem będących tam osób.

DN: Jakie umiejętności i doświadczenia pomogły Ci w awansie na obecne stanowisko?

OK: Jestem osobą dobrze zorganizowaną, skrupulatną i zdeterminowaną do osiągnięcia założonych celów. Posiadam łatwość w rozwiązywaniu problemów, indywidualne podejście do każdego zagadnienia oraz elastyczność w działaniu. Moja kreatywność często pomaga mi w pracy. Wszystkie te umiejętności nabyłem z czasem i z wiekiem.

DN: Jakie wyzwania napotkałeś podczas swojej kariery w EWL i jak sobie z nimi poradziłeś?

OK: Pamiętam, gdy rozpocząłem pracę jako brygadzista. Na zakładzie zaczynało piętnastu naszych pracowników z ramienia EWL, a niedługo później liczba ta wzrosła do 350 osób. Był to ogrom obowiązków, ale także wielka satysfakcja, że mogłem wspierać tak dużą grupę ludzi.

DN: Czy możesz opisać jeden z projektów międzynarodowych, na którym pracujesz?
Jakie są Twoje główne obowiązki w roli koordynatora?

OK: Jednym z projektów EWL w Niemczech, na którym jestem koordynatorem, jest sortownia butelek. Zatrudniamy tam osoby z Polski oraz Ukrainy. Dbam o to, aby pracownicy mieszkali w dobrych warunkach: sprawdzam stan kwater przed i w trakcie zamieszkania delegowanych osób, zajmuję się naprawą drobnych usterek, jeśli jest to potrzebne. Podpisuję z nimi dokumenty, pomagam w meldunku, a jeśli trzeba, pojadę z potrzebującym do lekarza.

DN: Jakie aspekty pracy jako Koordynator Projektów Międzynarodowych uważasz za najbardziej satysfakcjonujące?

OK: Najbardziej satysfakcjonujący jest kontakt z ludźmi i praca w międzynarodowym środowisku. Mam szansę uczyć się języka niemieckiego oraz poznawać kulturę tego kraju, co uważam za wartość dodaną do mojej pracy.

DN: Czy w swojej nowej roli napotkałeś na różnice kulturowe w pracy z międzynarodowymi zespołami? Jak sobie z nimi radzisz?

OK: Dotychczas miałem okazję współpracować z ludźmi z różnych stron świata: z Indonezji, Rosji, Kuby, Kolumbii, Białorusi, Gruzji, Mołdawii, Ukrainy oraz Polski. Każda nacja ma swoje przyzwyczajenia, system pracy oraz kulturę osobistą. To, co dla jednej narodowości jest akceptowalne, dla innej niekoniecznie. Trzeba umieć nadążać za tymi różnicami i godzić interesy współpracowników.

DN: Jakie są Twoje dalsze cele zawodowe w EWL? Czy masz jakieś aspiracje dotyczące kolejnych awansów lub nowych ról?

OK: Bardzo lubię swoją pracę i obowiązki na obecnym stanowisku. Jeśli jednak będę miał możliwość dalszego rozwoju w strukturach firmy, jestem gotów podjąć wyzwanie.

DN: Jak EWL wspiera rozwój zawodowy swoich pracowników? Czy możesz podać przykłady, jak firma pomogła Ci w rozwoju kariery?

OK: EWL daje mi możliwość uczestniczenia w szkoleniach oraz nauki języka obcego w trakcie pracy, w moim przypadku niemieckiego. Dodatkowo otrzymuję ogromne wsparcie od swoich przełożonych. Jeśli nie wiem, jak poradzić sobie z jakimś zagadnieniem, mogę bez skrępowania poprosić o pomoc.

DN: Co byś poradził nowym pracownikom, którzy chcą rozwijać swoją karierę w EWL?

OK: Aby odważnie podejmowali wyzwania oraz mieli świadomość, że należą do dużej, ale spójnej społeczności. Do firmy, która stale i szybko się rozwija. Jeśli wyznajesz takie wartości jak EWL, będziesz czuć się tu dobrze i masz szansę na rozwój zawodowy.

DN: Jakie są według Ciebie największe zalety pracy w EWL? Co wyróżnia tę firmę na tle innych agencji pracy?

OK: To dość trudne pytanie, ponieważ EWL jest do dziś jedyną agencją zatrudnienia, w której miałem okazję pracować. Jedyne porównanie może wynikać z opinii pracowników na projektach, którzy wcześniej pracowali dla innych agencji i nie wszystkie te opinie były pochlebne. Uważam, że dawno przestaliśmy być tylko agencją pracy. Jesteśmy platformą migracyjną, czynnie wspierającą osoby szukające zatrudnienia w innych częściach Europy, które często zostawiają wszystko za sobą i decydują się rozpocząć zupełnie nowe życie w obcym środowisku.

Daria Najdzion

International Sourcing Consultant

Zapisz się do Newslettera EWL

Otrzymuj podobne wiadomości na swoją skrzynkę mailową