Opublikowano: 07.08.2023
Autor wpisu:Anatoliy Zymnin
Anatoliy Zymnin
07.08.2023
Aktualności

Praca, zatrudnianie cudzoziemców, kadry – tygodniowy przegląd EWL (1 – 7 sierpnia)

Jako lider rynku zatrudnienia staramy się obserwować wszystkie zmiany dotyczące sektora pracy tymczasowej, wynajmu pracowników i zagadnień kadrowych. By przybliżyć Państwu najważniejsze informacje i prognozy, co poniedziałek publikujemy skrót najistotniejszych informacji z minionego tygodnia, który pozwoli Państwu na lepsze zrozumienie obecnych trendów panujących na rynku pracy i przygotowanie się na nadchodzące zmiany.  


Najciekawsze informacje: 1 – 7 sierpnia 2023 roku      


Na polskim rynku pracy wciąż brakuje rąk do pracy

Polscy pracodawcy zgłaszają braki kadrowe rzędu kilkudziesięciu tysięcy etatów. Firmy zatrudniające cudzoziemców chętnie otwierają się na nowe kierunki, w tym coraz częściej na Amerykę Południową – poinformowała 3 sierpnia Gazeta Wyborcza 

Zgodnie z badaniem Barometru Zawodów największy problem z brakiem pracowników odnotowuje branża przemysłowa. Według szacunków mowa nawet o 23,5 tys. wakatów. Podobna sytuacja ma miejsce w handlu, gdzie brakuje ok. 16,5 tys. pracowników oraz budownictwie, gdzie wakatów jest 13 tys. Problemy są także w transporcie i gospodarce magazynowej (9,8 tys. nieobsadzonych miejsc pracy) oraz działalności profesjonalnej, technicznej i naukowej (braki rzędu 8,1 tys. etatów). 

Niedobory pracowników sprawiają, że firmy gotowe są zatrudniać pracowników z coraz dalszych zakątków świata. Trend ten potwierdzają dane ZUS, zgodnie dynamicznie przybywa w naszym kraju pracowników z Indii, których w czerwcu zeszłego roku było w Polsce 12,6 tys., a dziś jest już 18,6 tys. Kolumbijczyków pracujących dla polskich firm przybyło z 739 w 2022 roku do 2,56 tys. w tym roku. Podobnie szybko przybywa w Polsce m.in. Indonezyjczyków, Nepalczyków, Uzbeków, Turkmenów i Filipińczyków.  


Ukraińcy coraz chętniej otwierają firmy w Polsce 

Ukraińcy od początku zeszłego roku zarejestrowali w Polsce ponad 29 tys. jednoosobowych działalności gospodarczych oraz 7 tys. spółek, gdzie jednym z udziałowców jest ukraińska firma lub osoba fizyczna z obywatelstwem Ukrainy – podał 4 sierpnia portal PulsHR.pl, powołując się na najnowszy raport Polskiego Instytutu Ekonomicznego (PIE). 

Jednoosobowe działalności gospodarcze zarejestrowane od stycznia 2022 roku stanowią aż 61% wszystkich zagranicznych działalności założonych w tym okresie. Przybywa również spółek, gdzie jednym z udziałowców jest firma lub osoba fizyczna zza naszej wschodniej granicy.  

Z raportu PIE wynika, że liczba spółek z kapitałem ukraińskim wykazywała wyraźny wzrost już od 2021 roku, w którym powstało prawie 4,5 tys. takich spółek w porównaniu do 2,9 tys. w roku poprzednim. W 2022 roku liczba spółek wzrosła, wynosząc około 4,8 tys., a na podstawie dotychczasowych danych do połowy 2023 roku można przypuszczać, że bieżący rok zakończy się podobnym wynikiem jak poprzedni. 


Niemiecki rynek pracy potrzebuje specjalistów 

Na niemieckim rynku pracy coraz mocniej brakuje wyspecjalizowanych pracowników. Pracodawcy i związki zawodowe nie spodziewają się, że nowa ustawa o imigracji wykwalifikowanych pracowników szybko zaradzi ich brakowi w Niemczech – poinformowała 6 sierpnia Rzeczpospolita 

Uchwalona w czerwcu Ustawa o wykwalifikowanej imigracji przewiduje „kartę dostępu do rynku pracy” opartą na systemie punktowym. Kryteria wyboru obejmują: znajomość języków, doświadczenie zawodowe, wiek i związek z Niemcami.  

„Ustawa o imigracji wykwalifikowanych pracowników to krok we właściwym kierunku. Ale trzeba zrobić o wiele więcej” – uważa prezes Federalnego Zrzeszenia Niemieckich Organizacji Pracodawców Rainer Dulger. 

Jednak pracodawcy i związki zawodowe domagają się działań od rządu, które pomogłyby zaktywizować lokalnych specjalistów, na przykład poprzez szkolenia. Zgodnie z danymi w Niemczech jest ponad 2,6 miliona młodych dorosłych bez kwalifikacji zawodowych. 

„Jedną z rzeczy, o które nam chodzi, jest przywrócenie ludzi do pracy. Oznacza to również lepszą edukację. Każda młoda osoba, która opuszcza szkołę bez dyplomu, jest o jedną za dużo” – podkreślił ekspert.

Źródło: rp.pl

Anatoliy Zymnin

Zapisz się do Newslettera EWL

Otrzymuj podobne wiadomości na swoją skrzynkę mailową